Na Litwie obowiązują przepisy, które zakazują palenia papierosów na balkonach, jeżeli chociaż jeden z mieszkańców sprzeciwi się paleniu. Spotykam się z głosami mieszkańców, że takie przepisy powinny obowiązywać również w Polsce. Przyglądnijmy się jak to wygląda na chwilę obecną 😊
Na ten moment można palić papierosy na balkonach i jest to legalne. Natomiast, niekoniecznie jest to „dozwolone” na częściach wspólnych nieruchomości takich jak korytarze, klatki schodowe. Również spotkałam się z sytuacją, że palenie na balkonie ma charakter złośliwy, tj. na skutek kłótni sąsiedzkiej, jeden z sąsiadów pali papierosy w taki sposób, żeby drugiemu dym wpadał do otwartych okien…ahh, te spory sąsiedzkie…w takim przypadku można zastanowić się, czy tego rodzaju czynności nie stanowią immisji.
W przypadku palenia papierosów na częściach wspólnych nieruchomości możliwe są dwie drogi postępowania, które przedstawię poniżej.
I. Wezwanie do zaniechania naruszeń/wytoczenie powództwa na podstawie przepisów kodeksu cywilnego dot. immisji.
Immisje stanowią najprościej mówiąc pewne uciążliwości wywoływane przez jednego z mieszkańców, które zakłócają ponad przeciętną miarę korzystanie z części wspólnych nieruchomości przez innych mieszkańców. W takim przypadku, Wspólnota może podjąć decyzję o wystąpieniu przeciwko takiemu mieszkańcowi z powództwem o zaniechanie naruszeń.
W sytuacji, opisanej na początku wpisu, w której palenie papierosów skierowane jest np. z balkonu jednego mieszkańca w kierunku okien drugiego mieszkańca, kwestia ta nie dotyczy zarządzania częściami wspólnymi. Innymi słowy, jest to kwestia dotycząca tylko tego pokrzywdzonego mieszkańca, wobec czego nie jest to sprawa Wspólnoty a ten mieszkaniec może tylko indywidualnie wytoczyć takie powództwo.
II. Naruszenie przepisów regulaminu porządkowego
Nagminne i uporczywe palenie papierosów na częściach wspólnych nieruchomości można traktować jako naruszenie praw i obowiązków wynikających z prawa lokalowego a co za tym idzie można rozważyć wytoczenie powództwa przeciwko takiemu właścicielowi w trybie art. 16 ustawy o własności lokali tj. w zakresie sprzedaży lokalu w drodze licytacji. Jednak tego rodzaju działanie musi mieć charakter bardzo uporczywy i nagminny. Sprzedaż lokalu w drodze licytacji jest szczególną sytuacją, pozbawia daną osobę prawa własności, więc są to przypadki szczególnego kalibru 😉
Do podjęcia takich działań niezbędna jest uchwała wspólnoty mieszkaniowej. W pierwszej kolejności można jednak rozważyć wystąpienie z formalnym wezwaniem o zaprzestanie naruszeń. W każdym przypadku doradzałabym podjęcie próby ugodowego załatwienia sprawy. W końcu mieszkamy wszyscy razem w tym samym budynku 😊